Rytuał Oczyszczenie
Poniej Podaje Wam sposób na oczyszczenie przedmiotów ze złych złych energii.Nie musicie płacić nikomu za rytuał ani różne inne zabiegi, możecie próbować sami!
Pewne przedmioty należy oczyścić jeżeli zamierzamy ich używać, są to np rzeczy po zmarłych(np biżuteria)- zwłaszcza gdy zmarły zginął w wypadku lub cierpiał w chorobie nosząc wisiorek który teraz po nim posiadamy, znalezione używane przedmioty z lombardu(niewiadomo po kim i w jaki sposób znalazły się w sprzedaży), zakupione z kradzieży itd... A może to np perfumy lub drobiazg od osoby której niezbyt ufamy/lubimy? Może to być też obrączka w której chcemy wziąć ślub, lub obrączka po rozwodzie... Niestety, energie zbierane przez przedmioty mogą nam szkodzić.
Aktualnie oczyszczam karty. Dlaczego?
Dostałam je od klientki niedawno w prezencie. Używała ich krótko, próbowała się na nich uczyć- bez skutku. A więc- kart dotykały różne osoby zostawiając na nich swoją energię. A jak wiadomo - do wróżki przeważnie przychodzą osoby nieszczęśliwe lub osoby z konkretnym problemem, czyli można sądzić, iż nie są to pozytywne ani szczęśliwe energie.Ale najważniejsze- posiadają energię osoby Atosa z nimi pracowała i która próbowała z nimi rozmawiać. Nie ważne, że bez skutku i nie wyszło. Ważne, że kontakt między nią a tym Tarotem został nawiązany.A ja Chcę używać tych kart, chce żeby były moje i mówiły moim językiem, nie cudze. Dlatego je właśnie oczyszczam 
Jak to zrobić? Sposobów jest wiele, ale chciałam zaprezentować Wam najprostszy i skuteczny.
Potrzebne będą:
- Białe świece(najlepiej małe)- ja używam zawsze trzy małe lub jedną dłuższą
- Sól kuchenna
- opcjonalnie liście Szałwii lub biała serwetka z materiału(niekoniecznie).
Bierzemy dany przedmiot, który chcemy oczyścic z energii.
Kładziemy na gołym blacie(ma być pusty, nic innego nie powinno się tam znajdować) lub na białym materiale. Posypujemy przedmiot solą lub solą z dodatkiem liści Szałwii.
Stawiamy białe świeczki i zapalamy.
Nic więcej nie robimy do momentu aż świeczki nie skończą się palić.
Przedmiot czyścimy z soli, sol wyrzucamy, najlepiej do wc jeżeli użylismy serwetki to należy ją spalić.
jeżeli użylismy serwetki to należy ją spalić.Przedmioty "po wszystkim" można też zamoczyc w zimnej wodzie- jeśli to np.pierścionek.
Jeżeli podczas oczyszczania świeczka(lub jedną ze świeczek) zgaśnie, rytuał należy powtórzyć czynności(użyć nowej solil!!!) i powtarzać tak długo aż spali się od początku do końca. Warto obserwować dym który pozostawia świeca - jego kolor- jak i płomień, czy pali się spokojnie, czy "szaleje". Im mniej dymu, im spokojniejszy płomień tym znak że energie które własnie spalamy nie są takie złe.
Dla osób, które z różnych przyczyn nie mogą użyć ognia(np współlokator) jest inny sposób. Bez świec, bez ognia, niestety dłuższy lecz również skuteczny- o tym w następnym poście.
Są tu wogóle takie osoby, które potrzebują oczyścić dany przedmiot ale nie mogą z różnych przyczyn zapalić świecy?
I czy wogóle posiadacie takie przedmioty? Zastanówcie się, może posiadacie coś co powinniście oczyścić?
Komentarze
Prześlij komentarz